wesele Pszczyna, wesele Śląsk, konferencje Katowice, wesela Śląsk, wesele Katowicewesele Pszczyna, wesele Śląsk, konferencje Katowice, wesela Śląsk, wesele Katowicewesele Pszczyna, wesele Śląsk, konferencje Katowice, wesela Śląsk, wesele Katowicewesele Pszczyna, wesele Śląsk, konferencje Katowice, wesela Śląsk, wesele Katowicewesele Pszczyna, wesele Śląsk, konferencje Katowice, wesela Śląsk, wesele Katowice

Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco

Historia

KSIĄŻĘCA BAŻANTARNIA

Fryderyka Erdmana
XVIII-to wieczny PAŁACYK KLASYCYSTYCZNY
w Pszczynie-Porębie

Pałac Bażantarnia, 43-200 Pszczyna

W dzielnicy Pszczyny - Porębie, stoi uroczy klasycystyczny pałacyk nazywany Bażantarnią (położony jest 3 kilometry na zachód od Zamku Pszczyńskiego, przy szosie żorskiej i wodzisławskiej).

Główną rezydencją właścicieli Wolnego Pszczyńskiego Księstwa Stanowego był zamek, stojący przy północno-zachodniej pierzei rynku w Pszczynie. Po przejęciu dóbr pszczyńskich przez rodzinę książąt Anhalt-Cóthen (z jej gałęzi Anhalt-Zerbst pochodziła inicjatorka rozbiorów Polski- caryca Katarzyna Druga) nastąpiła odbudowa i rozbudowa spalonego w 1737 r. zamku pszczyńskiego. W wyniku przebudowy powstała okazała barokowa siedziba. W końcu XVIII wieku powstała omawiana przez nas Stara Bażantarnia w Porębie, zaś w XIX w. kilka innych budowli: tzw. Pałac księcia Krystiana, dwór Ludwikówka, dwór myśliwski przy ul. Żorskiej oraz Promnice. Pomysł założenia w Porębie gospodarstwa zajmującego się hodowlą bażantów, powstał dużo wcześniej, bo już w 1770 r. poczęto czynić starania mające na celu pozyskanie potrzebnych do tego terenów. Służyło temu wykupywanie leżących tam gruntów chłopskich, a drogą wymiany dokonanej z sołtysem Poręby - Greycarkiem, dołączono do nich obszerny las brzozowy [ 1 ].  W drodze zabiegów rekultywacyjnych i melioracyjnych dokonano zmiany stosunków wodnych, wytyczając miejsca pod stawy i potoki oraz układ dróg i ścieżek. Poza tym, poprzez planowe nasadzenia, nadano ostateczny kształt kompozycji założenia parkowo-leśnego. Poprzez kolejne zamiany terenów z okolicznymi rolnikami, zdobyto również teren łączący przyszłe gospodarstwo z traktem brzegowym z Pszczyny do Żor. Mając gotowe grunty pod założenie przystąpiono do realizacji zamysłu gospodarczo-krajobrazowego, którego projekt dostarczył w 1792 r. książęcy architekt Wilhelm Pusch [ 2 ]. Powstały wówczas malownicze, krzyżujące się ze sobą promenady i aleje wraz z mosttkami, nasypami, jaziami, zabudowania gospodarcze, domek dla opiekuna bażantów i drewniana willa zwana „Źródłem Henryka” [ 4 ].

Pałac Bażantarnia, 43-200 Pszczyna

Do naszych czasów zachował się jedynie sam zamek, zwany później Pałacem "Fasanerie" (z francuska- Faisandarie, wszak Fryderyk walczył w wojsku francuskim przeciw Prusakom) - Bażantarnia. Fryderykowi Erdmanowi nie było dane ujrzenie efektu swojego pomysłu, zmarł bowiem w 1797 r., a budowę ukończył jego syn Fryderyk Ferdynand. Bażantarnia, jest typowo klasycystyczną budowlą na planie prostokąta, z wysokim czterospadowym dachem, krytym dachówką; murowanym, usytuowanym frontem na południe
[ 5 ], z pięcioosiową elewacją frontową, ozdobioną portykiem o czterech kolumnach poprzedzonym schodami. W XX w. budynek został rozbudowany o jedno skrzydło w kierunku płn.-zach, w miejscu drewnianej kuchni. W skrajnych partiach elewacji znajdują się arkadowe płyciny mieszczące okna: dolne – prostokątne, w końcówce XIXw były to balkoniki (jak na poniższej widokówce), górne - półkoliste. Salon posiada sufit z fasetą (i plafonem ze scenami mitologicznymi- przypis autora), a na wysokości piętra znajdują się balkony dla orkiestry. i chóru, oraz dla publiczności pozostającej w sali kroksztynowej., Drzwi wejściowe i okna posiadają płaskie obramowania z kluczami [ 6 ]. Do dziś zachował się czytelny układ wewnątrzny: dwutraktowy, - z szeroką płytką sienią i piętrowym salonem na osi ze ściętymi narożnikami [ 7 ], w których owalnych zagłębieniach kiedyś stały piece.

W archiwum pszczyńskim zachowały się opisy XIX-wiecznych wnętrz. Na parterze mieściły się: przedpokój, czyli sień ze stojącymi w nim stołami, krzesłami, ławą i biurkiem, wspomniany już piętrowy salon z balkonem, wyposażony w osiem ławek wyściełanych czarnym płótnem, okrągłą sofę, dwa duże lustra, żyrandol, jedenaście kandelabrów ściennych oraz okrągły piec: pokój dam z sofą, sześcioma krzesłami, stołem, weneckim lustrem i parawanem przy kominku; palarnia z sofą, jedenastoma trzcinowymi krzesłami oraz pokój bilardowy. Kilka pomieszczeń znajdowało się na pierwszym piętrze. Pałac w Porębie służył głównie imprezom rozrywkowym [ 2 ]. W odróżnieniu od dostojnych i reprezentacyjnych wnętrz zamku pszczyńskiego był prawdziwą świątynią zabaw i niczym nie zmąconej radości. Sala balowa Bażantarni podczas takich okazji dekorowana była festonami owoców i licznymi bukietami kwiatów. Na bale, odbywające się z okazji urodzin członków rodziny książęcej, zapraszano gości z miasta i jego najbliższych okolic. Szczególnie uroczysty charakter miały zawsze urodziny księżnej Augustyny Esperanzy Fryderyki von Reuss - żony Henryka Anhalta (rządzącego księstwem w latach 1818 - 1830 i 1841 - 1846), której data urodzin zbiegała się z datą urodzin króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III. Pałac w Porębie i zamek pszczyński były podczas takich imprez rzęsiście oświetlone . Uroczystości te rozpoczynały się z reguły w samo południe wystawnym obiadem, przerywanym toastami, zaś po obiedzie rozpoczynała się wielogodzinna zabawa, trwająca czasem do czwartej nad ranem. Podczas przyjęć przygrywały orkiestry głównie smyczkowe, chociaż podczas wznoszenia toastów, dodatkowo, często, wtórowało im bicie w kotły i muzyka trąbek. Na imprezach bawiło się od 120 do 3,5 tys. osób! [ 8 ] Nawet wtedy gdy zjawiało się kilka tysięcy ludzi, wszystkich podejmowano kawą, winem i ciastem, a bale odbywające się w wielkiej ciasnocie trwały do północy [ 2 ]. Należy przypuszczać, że prawdziwe powodzenie Bażantarni skończyło się z Anhaltami. Po przebudowie zamku pszczyńskiego w latach 1870-1874 (już za panowania Hochbergów) reprezentacyjne imprezy dworskie odbywały się w zamku. Ciekawym epizodem jest okres I wojny światowej, gdy w Pszczynie (określanej w tym czasie jako „mały Berlin”) znajdował się sztab generalny niemieckich wojsk cesarskich (obecnie tzw. Paleja). W tym czasie Bażantarnia na nowo odżyła jako miejsce wizyt cesarza Niemiec i wielu oficjeli, którym miejscowe bażanty smakowały wybornie.  W 1922 roku Książę Jan Henryk XV pozwolił na funkcjonowanie pałacu jako elegencakiego zajazdu, gdyż sprzedał go na raty miejscowemu restauratorowi- Kubickiemu. W Bażantarni wielokrotnie zatrzymywali się między innymi Prezydent Ignacy Mościcki, budowniczy Gdyni - Eugeniusz Kwiatkowski oraz elita Śląska i Warszawy. W otaczającym pałac parku był zorganizowany teren sportów zimowych między innymi znana skocznia narciarska, trasy zjazdowe i biegowe na nartach, ślizgawki na stawach a w okresie letnim służył biegom sportowym, cyklistom i przejażdżkom konnym oraz na terenie strzelnicy sportowej ćwiczyła się młodzież i bractwo kurkowe. Do czasu wybudowania nowej drogi do Bielska, Bażantarnia była popularnym miejscem wycieczek weekendowych. W 1937r Jan Henryk XV sprzedał ostatecznie pałac. Końcówka II wojny światowej, to okres funkcjonowania obiektu jako sztabu pułku Wehrmachtu. W 1945r. wkraczający sowieci rujnują częściowo Pałac.Później służy repatriantom jako punkt przystankowy. Od 1947r. w Bażantarni mieszka kilka rodzin pracowników byłych dóbr książęcych. Dopiero w latach siedemdziesiątych Kopalnia Węgla Kamiennego „Pniówek” przejęła obiekt na własne potrzeby socjalne. Wyburzono wówczas oficyny i odrestaurowano wnętrza na siermiężny styl z lat 70-tych. Służył wielu karczmom piwnym oraz innym uroczystościom barbórkowym. Nawiedzili to miejsce również kilkakrotnie prominenci PRL-u m.in. Edward Gierek i Zdzisław Grudzień z czym wiązało się asfaltowanie okolicznego parku, wycinanie drzew i... malowanie trawy na zielono. Obiekt jest znany prawie każdemu mieszkańcowi Pszczyny z racji niezliczonych weselisk, uroczystości komunijnych i styp, które odbywały się w jego wnętrzach. Wraz z piękną aleją starych lip, prowadzącą do szosy żorskiej do pałacu, stanowi Bażantarnia piękny akcent w Województwie Śląskim, jakże ubogim w zabytki.

Przypisy:
  1. J. Kruczek, T. Włodarska „Życie dworskie w Pszczynie 1765-1846 r.” z 1984 r. str 64
  2. E. Wieczorek „Zamki i pałace na turystycznych szlakach woj. katowickiego”.
  3. AKP XVIII - 421 odbitka planu sytuacyjnego złożenia pałacowego wraz z budynkami gospodarczymi o nazwie „Vergnungnugshaus alte Fasanerie”, Gutsbezrik Poremba, 1 : 500, Gebaudestenerrollen No 2 Grdb.H.P. Plan pokazuje jedynie złożenie pałacowe wraz z budynkami gospodarczymi. Pokazane jest również skrzyżowanie alei parkowych przy pałacu. Prawdopodobnie jest to fragment większej mapy, ale nie znaleziono brakującego planu.
  4. Plan sytuacyjny urządzeń spiętrzających w kompleksie leśnym z roku 1932 przygotowany przez Urząd Mierniczy - AKP XVII - 381 - pokazuje założenie przestrzenne Pszczyny i jej okolic wraz z istniejącymi kompleksami pałacowymi.
  5. AKP XVII - 420 założenie parkowe terenów hodowlanych z roku 1792, projektu W. Puscha „Plan von der Faisanderie aufgenommem in Jahr 1792 von W. Pusch”. Mapa jednak nie pokazuje jeszcze budynku pałacowego, a jedynie obszar budowlany z domem gajowego oraz główne osie kompozycyjne. Teren, w którym obecnie stoi pałacyk opisany jest jako „Tulaja - Grunt oraz Skaznik - Grunt”.
  6. W. Krause „Katalog zabytków sztuki w Polsce”, str. 74 VI województwo katowickie, zeszyt 10, Powiat Pszczyński, W-wa 1961, str.24.
  7. A.Oborny, I. Płazak „Zespół pałacowo-ogrodowy w Pszczynie Porębie” 1977r. str. 53,54.
  8. 13 Stycznia 1822 roku na balu dla tych wszystkich, którzy pomagali przy gaszeniu pożaru zamku pszczyńskiego w dniu 19 grudnia 1821, uczestniczyło 480 osób.